Wiecznie boli Cię kark, szyja i kręgosłup? Nie przejmuj się, bo nie jesteś jedyna. Aż 70% osób cierpiących na bóle karku i szyi to kobiety. Sprawdź jakie błędy popełniasz.
Cierpimy na bóle kręgosłupa zwykle na własne życzenie. Gdy już trafimy do lekarza, często jest za późno i sięgamy po leki przeciwbólowe. Tymczasem najlepiej przyjrzeć się jakie błędy popełniamy.
Pierwszy na liście grzechów, które skutkują uporczywymi dolegliwościami jest brak ruchu. Brak gimnastyki powoduje, że mięśnie, które przytrzymują kręgi wiotczeją. Są to głównie mięśnie pleców, brzucha, barków i szyi. Powinniśmy zapewnić im trening, bo bez tego nasz organizm się sypie. Nie ma mocnej podstawy dla kręgów i stąd różnego rodzaju kłopoty z kręgosłupem.
Kolejnym grzeszkiem jest nadwaga. Każdy kilogram więcej, to większe obciążenie dla naszego kręgosłupa. Nadmiar wagi często doprowadza do przedwczesnego ścierania się kręgów. Nadmiar tłuszczu na brzuchu, mocno odbija się na lędźwiach. Ciężar zgromadzony z przodu ciągnie cały kręgosłup i wygina go do przodu. Tak powstają różnego rodzaju skrzywienia kręgosłupa i bóle lędźwiowego odcinka.
Siatki z zakupami, książki, komputer do pracy - wszystko to dźwigamy niemal codziennie. Trudno to wyeliminować całkowicie z naszego życia, ale można zminimalizować szkodliwe skutki. Najlepiej rozkładać ciężar równomiernie na obie ręce. Kiedy sięgamy po coś ciężkiego, najlepiej robić to z pozycji przyklęku lub na kucaka, a nie pochylać się z pozycji stojącej. Takie porwanie się na ciężkie przedmioty z pozycji stojącej i wyprostowanych nóg grozi wypadnięciem dysku lub przesunięciem kręgów.
Pochylamy się codziennie przy umywalce, blacie kuchennym, desce do prasowania itd. Należy robić wszystko, aby ułatwiać sobie prace domowe i unikać przeciążeń. Blat kuchenny powinien się znajdować około 8 centymetrów poniżej naszych łokcie, a deska do prasowania im wyżej, tym wygodniej. Pamiętajmy o tym codziennie, a wtedy mniej ryzykujemy i nie obciążamy dodatkowo kręgosłupa, który i tak już jest nadwyrężony.
To też jeden z największych błędów jakie popełniamy. Źle ustawiony fotel w dalszej podróży potrafi naprawdę nieźle dopiec. Warto pamiętać, że odpowiednie ustawienie wysokości i pochylenia siedzenia to podstawa. Kolana powinny być lekko ugięte, a uda ułożone poziomo do podłogi. Warto w trakcie dłuższych tras wysiadać i gimnastykować się, aby dać odpocząć kręgosłupowi i napiętym mięśniom.
Ostatnim grzechem jest niewątpliwie brak umiejętności prawidłowego siadania. Po wielu latach wypracowanych odruchów na początku trudno nauczyć się prawidłowego siadania, ale z czasem to przychodzi łatwiej. Gdy siadamy na krześle najlepiej lekko się odchylić i oprzeć łopatki o krzesło. Pozwala to odciążyć dolne partie kręgosłupa. Odcinek lędźwiowy powinien przylegać do krzesła. Warto zainwestować w dobre krzesło do pracy, najlepiej z regulowaną wysokością i oparciem. Nigdy nie powinno się siedzieć ze stopami zawieszonymi w powietrzu.
Przed telewizorem właściwa postawa to podstawa, zwłaszczajeśli oglądamy ją cały wieczór lub cały weekend. Ekran trzeba mieć na wysokości oczu.Najlepiej oglądać telewizję z fotela, który ma oparcie na wysokości odcinka lędźwiowego i szyjnego. Stopy należy ustawiać swobodnie i zachować kąt prosty między udami i łydkami. Nie powinno się wyciągać nóg ani oglądać telewizji w pozycji leżącej.
Wsiadanie do samochodu to dla wielu prawdziwa udręka. Trzeba pamiętać o jednej bardzo ważnej zasadzie. Zawsze najpierw siadaj na fotelu, a dopiero potem wsuwaj nogi do środka. Gdy czeka Cię długa podróż, załóż na szyję poduszkę w kształcie rogalika, która podtrzyma kark w trakcie jazdy.
Danuta Studencka-Derkacz